Witam
Ciekawi mnie dlaczego COMODO w przypadku(moim przynajmniej) zainfekowanego pliku(nie każdego, ale czasem tak się zdarza) dopiero po otwarciu alarmuje?
Więc pobrałem plik(wiedziałem,że jest zainfekowany z MDL). Komoda nic nie wykrywa. Skanuje ręcznie - też nic.
http://img215.imageshack.us/img215/9545/71219452.png
http://img268.imageshack.us/img268/1751/63085909.png
Postanawiam uruchomić plik w sandboxie…
http://img189.imageshack.us/img189/32/26458400.png
COMODO krzyczy o jakimś wirusie wewnątrz tego pliku…(dopiero po otwarciu…)
http://img188.imageshack.us/img188/302/79785467.png
A później sam plik wykrywa jako wirusa…
Tylko dlaczego tak późno? I dlaczego nawet po skanowaniu nic nie wykrywa tylko po otwarciu?