Comodo cały czas wysyła pliki w świat
Skala wysyłania plików w comodo jest ogromna więc większość tego co comodo ma w bazach zapewne pochodzi z komputerów użytkowników
Bez wersji darmowej osoby które zapłaciły były by zadręczane pytaniami na każdym kroku gdyż w bazach znajdował by się zaledwie ułamek z tego co jest więc utrzymywanie darmowej wersji było niezbędne
Decyzje jakie podjął użytkownik także są wysyłane do comodo i na podstawie różnych analiz statystycznych comodo dodaje regułki do programów
bez tego wszystkiego comodo musiało by działać tak jak inne firmy antywirusowe które nie bazują w tak ogromnym stopniu na gromadzeniu danych swoich użytkowników
Czyli wychodzi ze użytkownicy Comodo są świnkami doświadczalnymi…
Czy użytkownicy Nortona są świnkami doświadczalnymi?
Norton cały czas wysyła pliki w świat
Skala wysyłania plików w Nortonie jest ogromna więc większość tego co Norton ma w bazach zapewne pochodzi z komputerów użytkowników
Reputacja plików nie bierze się znikąd. Norton zbiera informacje od użytkowników jak oceniają plik.
Download Insight też zbiera ile razy kto pobrał i jakie akcje miały miejsce na komputerze, jakie pliki były ile razy na komputerach!.
Inaczej Norton działałby jak inne firmy antywirusowe i tyle się nie pytał, gdyby nie zbierał informacji!!
Na podstawie tych plików i statystyk również tworzy białą listę (DI) i inne!
Czyli wychodzi ze użytkownicy Nortona są świnkami doświadczalnymi…
To tylko parodia Twoich idotyzmów (przepraszam za słownictwo) - bądź zdrów~!
P.S Nie zakładaj wątków o tym samym, jeśli to mania prześladowcza to współczuję
