Dlaczego programy uruchomione w piaskownicy (zarówno z prawokliku jak i z automatu) mają dostęp do takich elementów systemu jak klawiatura, schowek czy ekran? Ta piaskownica nie działa.
Dlaczego program uparcie przenosi do “zaufanych” pliku oznaczone przez użytkownika jako “nierozpoznane”?
Dlaczego przy włączonej piaskownicy HIPS olewa swoją robotę?
Może ja nie ogarniam nieco zmienionej konfiguracji, wszystko ustawiłem na maksa a ochrona praktycznie żadna…
Win8x64
EDIT:
Właśnie sprawdziłem, aplikacja uruchomiona przy użyciu “wirtualnego pulpitu” ma dostęp do schowka systemowego. Oczywiście wszystkie wymienione możliwości dostępu do danych dotyczą danych spoza piaskownicy, czyli z programów normalnie uruchomionych w systemie Windows.
Nie wiem dokładnie jak to wygląda - powiem tylko, że testowanie dostępu do klawiatury zawsze nie wyjdzie - Comodo nie ogranicza dostępu do klawiatury aplikacjom mającym aktywne, widoczne okno.
To nie tak, Comodo nie ogranicza dostępu do klawiatury używanej poza piaskownicą. To samo dotyczy schowka i ekranu. Czyli program uruchomiony w piaskownicy może bez problemu szpiegować aplikacje uruchomione poza piaskownicą.
W takim razie może lepiej wprowadzić konfigurację “albo-albo” - albo piaskownica albo HIPS? Albo przynajmniej wyraźnie oznaczyć te akcje HIPS, które wyłączane są przez piaskownice.
Co na pewno to brakuje polskiego przewodnika po tym programie jaki by dokładnie opisał każdą funkcję i jej działanie. I tak jest super ale poradnik info pomocy by się przydało właśnie do czegoś takiego.